Ikona mody – Coco Chanel cz. VIII
Mówiono nawet o małżeństwie, jednak nie doszło ono do skutku. „On nie był wolną osobą, ja też nie. Nie chciałam opuszczać mojego butiku, moje firmy, którą sama zbudowałam.” Chociaż jej wypowiedź była mocna i szczera, prawda była inna: Chanel nie pochodziła z królewskiej rodziny i jej wybranek nie mógł jej poślubić. Zakończył się ich królewski romans, a wojna znów nawiedziła Europę.
II wojna światowa
II wojna światowa wybuchła w 1939 r. Niemcy najechały Polskę, a wkrótce potem Francja i Anglia wypowiedziały wojnę Niemcom. Rząd Francji nie upadł jednak natychmiast, pod bezpośrednim atakiem. Błagano Chanel, aby mimo wojny otworzyła swoje sklepy, aby podnieść morale obywateli Francji. Ta jednak zdecydowała się na kolaborację z wrogiem.
Po latach Coco zwróciła się ku Ameryce. Kiedy zadebiutowała tam z nową linią, prasa francuska była wściekła. Chanel nigdy nie uzyskała przebaczenia za współpracę z niemieckimi żołnierzami. Francuzi wyśmiali kolekcję powstałą w Stanach i nazwali nową linię fiaskiem.
Amerykanie zaś zakochali się w Chanel i jej projektach. Były proste, eleganckie i idealne dla pracujących kobiet. Była szanowana przez celebrytów i publiczność. Po raz kolejny stała się ikoną mody. Jej firma była warta miliony. Do czasu jej śmierci w 1971 roku, marka „Chanel” miała wpływ na projektantów mody na świecie.